Relacja z Forum 2017 we Wrocławiu

W dniach 06.07.2017- 09.07.2017 odbyło się kolejne forum GFPS pod tytułem przewodnim: „Wrocław – most do międzynarodowych przyjaźni”. Uczestnicy z czterech krajów: Białorusi, Czech, Niemiec i Polski mieli okazję posłuchać prezentacji tegorocznych stypendystów, podziwiać piękno Wrocławia, podszkolić język obcy, a przy tym wszystkim jak na studentów przystało – dobrze się bawić.

Uczestnicy Forum. Fot: Klaudia Jóźwiak

Gry integracyjne. Fot: Klaudia Jóźwiak

Początek Forum. Fot: Klaudia Jóźwiak

Ten wakacyjny weekend zaczęliśmy już w czwartek po południu począwszy od gier integracyjnych w Strefie Kultury Studenckiej. W tym nowoczesnym budynku rozpoczęliśmy budowę pierwszych mostów do międzynarodowych przyjaźni, które z każdym dniem umacnialiśmy. Zaraz potem wspólnie udaliśmy się na wieczorny pokaz fontanny przy Hali Stulecia. Świetna muzyka idealnie dopasowana do ruchu wody zrobiła na nas dobre wrażenie. W międzyczasie przybywały kolejne osoby, a nasza grupa była coraz bardziej liczna. Po powrocie do hostelu, zlokalizowanego w samym sercu miasta na słynnej ulicy Świdnickiej, daliśmy się porwać miastu. Odwiedziliśmy wrocławskie klubokawiarnie, bary i restauracje dalej tocząc wielokulturowe rozmowy.

W piątek wypoczęci, wyspani i nasyceni po wspólnym śniadaniu wyruszyliśmy w kierunku Konsulatu Generalnego Niemiec we Wrocławiu, który mieści się w zabytkowym budynku z XIX w.  Po krótkiej lekcji historii, bardzo miło przyjęci ruszyliśmy dalej do Nowego Ratusza Wrocławia, gdzie odbył się główny punkt Forum – prezentacje projektów stypendystów. Każdy miał okazję wysłuchać sześciu z osiemnastu projektów. Tematy były przeróżne, zaczynając od mobilnej aplikacji do nauki niemieckiego, reklamy lekarstw bez recepty, neurodydaktyki, tożsamości narodowej, turyzmu na Białorusi, estetyki i brzydoty w literaturze romantyzmu, aż po poprawę właściwości silnika. Po każdej prezentacji prowadzona była krótka dyskusja. Bardzo miło było posłuchać naszych kolegów i dowiedzieć się czegoś więcej o ich studiach. Na wieczór tradycyjnie zjedliśmy pizzę, a w ramach sportowych rywalizacji udaliśmy się na kręgle. Późnym wieczorem w mniejszych grupach spacerowaliśmy po klimatycznej Starówce i okolicznych wysepkach, na które trzeba było się dostać urokliwymi mostkami.

Uczestnicy Forum w Konsulacie Generalnym Niemiec. Fot: Klaudia Jóźwiak

Spotkanie z przedstawicielem Konsulatu Niemiec. Fot: Klaudia Jóźwiak

Uczestnicy Forum podczas prezentacji o Konsulacie. Fot: Klaudia Jóźwiak

W sobotę nastał dzień poznania historii Wrocławia. Po śniadaniu, podzieleni na dwie grupy polsko- i niemieckojęzyczną spacerowaliśmy wrocławskimi uliczkami, wsłuchując się z zaciekawieniem i uśmiechem na twarzy w opowieści naszych przewodników. Panowie przedstawili miasto w sposób bardzo interesujący, przywołując wiele anegdot czy ciekawostek. Nadal spragnieni wiedzy wspólnie pojechaliśmy tramwajem do Centrum Historii Zajezdnia, gdzie kolejni przewodnicy oprowadzili nas po nowoczesnym muzeum. Mogliśmy poczuć się jak nasi pradziadkowie, zobaczyć w jakich warunkach mieszkali, jakie produkty były dostępne w sklepach, co czytano i o czym pisano w gazetach, a przy tym wszystkim w sposób zwięzły i zrozumiały poszerzyć swoją wiedzę historyczną. Wreszcie po całym dniu chodzenia usiedliśmy w kawiarni muzeum, gdzie wspólnie próbowaliśmy polskiej kuchni. Jednak to nie był koniec! Po chwili oddechu ruszyliśmy dalej na warsztaty tańca ludowego, gdzie mogliśmy spalić nadmiar kalorii. Po tańcach wróciliśmy do hostelu, zjedliśmy kolację i w mniejszych grupach spędziliśmy ostatnią noc. Część osób pozostała w budynku grając w planszówki, inni wyszli na miasto odwiedzając wrocławskie bary czy kluby. Bawiliśmy się do białego rana 😉

Prezentacje stypendystów. Fot: Klaudia Jóźwiak

Fot: Klaudia Jóźwiak

Fot: Klaudia Jóźwiak

Niestety kolejnego rana było trzeba wstać na śniadanie, a tuż po nim odbyła się ewaluacja i pożegnanie z Wrocławiem i uczestnikami forum. Z całego serca jeszcze raz dziękuję organizatorom, którzy podołali swoim zadaniom. Bardzo miło było mi już po raz drugi wyjechać z GFPS. To cenne doświadczenie, pod wieloma względami: kulturowym, edukacyjnym, interpersonalnym i oczywiście zawierania nowych przyjaźni, bo w końcu Wrocław to miasto spotkań. Miejmy nadzieję, że spotkamy się tam jeszcze raz w jeszcze większej ekipie! Do zobaczenia!

Autor: Joanna Baska